Do powszechnej świadomości parafian to się jeszcze nie przebiło, ale w uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa obchodzimy święto patronalne naszego kościoła. Kiedy w 1945 r. na Grabiszynek przybyli jezuici i zastali bardzo mocno uszkodzony parafialny kościół pw. św. Klemensa Dworzaka na tymczasową świątynię i dom modlitwy wybrali zabudowania ewangelickiego Domu Ludowego. Po odpowiednim jego przystosowaniu 7 kwietnia 1947 roku ks. Karol Milik, administrator apostolski archidiecezji wrocławskiej, poświęcił właśnie Najświętszemu Sercu Jezusowemu górną kaplicę naszej świątyni parafialnej i od tego czasu mamy prawo świętować „imieniny kościoła”. I z niego od pewnego czasu korzystamy… Co roku po uroczystej wieczornej mszy św. manifestujemy swoją radość publicznie, idąc w procesji wokół skweru z figurą NSPJ, by później, w ogrodzie parafialnym, podczas radosnej agapy, czyli braterskiej uczty, na którą zazwyczaj składają się pyszne pierogi z pobliskiej Pierogarni przy al. Pracy, świętować w gronie tych, dla których zaangażowanie w życie wspólnoty św. Klemensa Dworzaka we Wrocławiu nie jest abstrakcją – czy to użyczając swoich zdolności i czasu w działaniu duszpasterskim czy różnorodnych grup, czy też hojną ręką dokładając swój grosik do finansowego wspierania dzieł parafii. Bogu za wszystkich niech będą dzięki!
